W Radiu Kraków o łucie szczęścia i funcie rozumu (dobre pół kilo) rozmawiałem z Panią Redaktor Wiolettą Gawlik.
Z łutu (choć słowniki upierają się, że powinno być łuta) szczęścia zeszliśmy na inne miary, jak łokieć, sążeń itp.
Przy okazji — do klasycznej polszczyzny należy przymiotnik sążnisty, ale od niedawna młodzież używa przymiotnika sążny. Język żyje, a my sobie przypominamy pochodzenie i utrwalamy znajomość polskiej frazeologii, śmietankowej śmietanki języka.

Rozmowy można posłuchać tu, po naciśnięciu przycisku z trójkątem skierowanym w prawo.
Więcej etymologii frazeologicznych na stronie Rozmowy wyczesane.

Do zajęcia się obiegowym sformułowaniem na bakier skłonił mnie interesujący gramatycznie cytat, na który się natknąłem na Twitterze. Dotyczył on wpisów „osób, które mają na bakier z własnym sumieniem”. Najpierw więc upewniłem się, że poprawnie jest być z czymś na bakier, a mieć na bakier można czapkę.

A potem się już zaczęło! Zapraszam do posłuchania nowego odcinka Rozmów wyczesanych w Radiu Kraków:

Bardzo się cieszę, że redaktor Paweł Sołtysik zachęca do zadawania pytań. Warto słowniki i internety przeczesywać, żeby odnajdywać pierwotne sensy i obrazy tworzące nasze polskie słowa i powiedzenia.